Moja dziewięcioletnia córka nagle, z dnia na dzień dostała wysokiej gorączki, nie ma ani kataru,ani kaszlu, ogólnie żadnych innych obiawów. Trzy dni temu wróciła z nad morza i już następnego dnia miała podwyższoną temperaturę. Z początku myśłam, że to trzydniówka, lecz moja córka jest na to już chyba za duża. Nie wiem co może jej być, podaje paracetamol na zbicie gorączki i ona spada lecz po kilku godzinach znowu wzrasta. Boję się o nią, ponieważ od dwóch dni ma tylko gorączkę... Pomocy.